Dzisiaj jest Niedziela Męki Pańskiej, zwana też Niedzielą Palmową, która rozpoczyna Wielki Tydzień. W tym dniu na Mszach Świętych czytany jest ewangeliczny opis męki Jezusa. Eucharystię poprzedza procesja z palmami lub tylko poświęcenie palm na pamiątkę uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Palmy są symbolem odradzającego się życia Bożego w duszach wiernych. Ewangeliczny opis uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy w jakiś sposób uzupełnia mistyczne doświadczenie św. Faustyny, która w „Dzienniczku” pisała:
Widziałam Pana Jezusa siedzącego na oślątku i uczniów, i wielkie rzesze, które szły razem z Panem Jezusem rozradowane, z gałęziami w ręku, i jedni rzucali je pod nogi, gdzie jechał Pan Jezus, a inni trzymali gałązki w górze, skacząc i wyskakując przed Panem, i nie wiedzieli, co czynić z radości. I widziałam drugą rzeszę, która wyszła naprzeciw Jezusowi, tak samo z rozradowanym obliczem i z gałęziami w rękach, i nieustannie wykrzykiwali z radości, i dzieci małe, ale Jezus był bardzo poważny. I dał mi poznać Pan, jak cierpiał w tym czasie. I w tej chwili nic nie widziałam, tylko Jezusa, który miał Serce przesycone niewdzięcznością (Dz. 642). Jezus dał mi poznać, ile cierpiał w tym triumfalnym pochodzie. Hosanna odbijało się w Sercu Jezusa echem – ukrzyżuj. Dał mi Jezus odczuć to w sposób szczególny (Dz. 1028).